Stroje kąpielowe – czy to już czas?

Zbliżającą się wiosną powinna być ogromne motywacją do zmian sylwetki i trybu życia. To właśnie wiosna poprzedza najgorętszą porę roku jaką jest lato i tym samym jest ostatnim dzwonkiem, by zrobić coś ze swoim ciałem. Nie każdy jednak jest w stanie zrzucić cały nadprogramowy balast. Czy można w skuteczny sposób zamaskować mankamenty figury? Czy można ukryć je także na plaży?

Jak wiadomo, plaża to miejsce gdzie kąpią i opalają się ludzie. Spotkać tam można nie tylko szczupłe sylwetki. Plaże odwiedzają także osoby z dodatkowymi kilogramami. Nie ma oczywiście w tym nic złego, jednak będąc osobą z większymi gabarytami- warto wiedzieć jak ubrać się na plażę, by ukryć niedoskonałości i czuć się swobodnie wśród tłumu ludzi.

Stroje kąpielowe dwuczęściowe to opcja zarezerwowana dla osób o nienagannej sylwetce. Osoby borykające się z nadwagą mogą czuć się niezręcznie odsłaniając dużą powierzchnię ciała. Strój kąpielowy dwuczęściowy to komplet składający się z majtek i biustonosza, co może przeszkadzać osobom, które skarżą się na fałdki na brzuchu. Z powodzeniem zakryć je może strój jednoczęściowy. Monokini, bo właśnie tak nazywa jednoczęściowy kostium plażowy zakrywa centralna część ciała. Aby dodatkowo wizualnie wyszczuplić sylwetkę, warto wybrać model z wykrojonymi majtkami, co pozwoli wyszczuplić i wydłużyć nogi. Wycięcie pleców to także fajna opcja dla osób, które nie chcą całkowicie zasłaniać ciała.

Nie ważne jak wyglądamy, lecz jak się czujemy. Nie ma więc nic złego w tym, by osoba z nadwagą założyła strój kąpielowy dwuczęściowy. Jeśli dobrze się czuje- wygląda równie dobrze. Tą zasadą kierujmy się podczas doboru garderoby.